Park
5 posters
COPENHAGEN :: copenhagen :: other
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Re: Park
kupił dwie kawy od sprzedawcy z wózka i podał jedną lindsey.
- mam nadzieję że bedzię smakowała. prawdziwa turecka kawa.
- mam nadzieję że bedzię smakowała. prawdziwa turecka kawa.
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
powąchała kawę i zamruczała.
- uwielbiam wszystko co tureckie.
wzięła łyka aż trochę poparzyła sobie język.
- aaaaała. poparzyłam swoje kubeczki smakowe.
- uwielbiam wszystko co tureckie.
wzięła łyka aż trochę poparzyła sobie język.
- aaaaała. poparzyłam swoje kubeczki smakowe.
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
zaszedł jej drogę i powiedział:
- pozwól że pomogę ci je wyleczyc
i zaczal ja calowac na srodu alejki
- pozwól że pomogę ci je wyleczyc
i zaczal ja calowac na srodu alejki
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
w odruchu samoobrony wylała w jego kierunku parującą kawę
krzyknął i odsunął się od niej i wtedy lindsey zaczela go goraczkowo przepraszac
krzyknął i odsunął się od niej i wtedy lindsey zaczela go goraczkowo przepraszac
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
- co ty wariatko zrobiłaś? zniszczyłaś moją koszulę hugo bossa!
zaczął wycierać brązową plamę na jasnych ciuchach
- nigdy wiecej nie mam zamiaru ciebie spotkac
powiedzial i odszedl zostawiajac dziewczyne sama w parku
zaczął wycierać brązową plamę na jasnych ciuchach
- nigdy wiecej nie mam zamiaru ciebie spotkac
powiedzial i odszedl zostawiajac dziewczyne sama w parku
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
- zapłacę za pralnię! - krzyknęła za nim, jednak on chyba tego nie usłyszał.
zapaliła papierosa i zaczęła iść do domu włócząc za sobą nogami.
zapaliła papierosa i zaczęła iść do domu włócząc za sobą nogami.
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
przechodzili sie alejkami ktore przemierzali rano. tym razem nie klocili sie wiec lindsey mogla zatopic sie w jego ramionach, ktore ogrzewaly jej cialo podczas zimnego wieczoru.
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
- przepraszam cie za to ze bylem taki wsciekly dzisiaj rano, nie wiem co we mnie wstapilo.
stanal przed nia i chwycil ja za rece.
stanal przed nia i chwycil ja za rece.
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
- przeprosiny przyjete - odpowiedziala.
odwrocila glowe w druga strone gdzie siedziala inna para obmacujaca sie na lawce.
- moze powinnismy sie spotykac? - powiedziala
odwrocila glowe w druga strone gdzie siedziala inna para obmacujaca sie na lawce.
- moze powinnismy sie spotykac? - powiedziala
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
spojrzal jej w oczy
- przezylem dosc wiele zwiazkow, wszystko sie wtedy dzialo za szybko i moze to byl blad. dlatego nie chce robic niczego pochopnie.
- przezylem dosc wiele zwiazkow, wszystko sie wtedy dzialo za szybko i moze to byl blad. dlatego nie chce robic niczego pochopnie.
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
położyła reke na jego piersi i powiedziala akcentujac kazdy wyraz
- rozumiem cie. i jestem na to gotowa.
stanela na palcach i pocalowala go delikatnie w usta.
- moze spotkamy sie na kawie ktoregos dnia? i sprobujemy?
- rozumiem cie. i jestem na to gotowa.
stanela na palcach i pocalowala go delikatnie w usta.
- moze spotkamy sie na kawie ktoregos dnia? i sprobujemy?
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
usmiechnal sie.
- czemu nie?
przytulil ja i pocalowal w czolo.
- czemu nie?
przytulil ja i pocalowal w czolo.
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
- moze nam sie uda - powiedziala.
odgarnela wlosy z czola.
- przepraszam ale musze juz isc, wlasciwie powinnam byc w domu 15 minut temu. - puscila jego rece i pozegnala jerry'ego kierujac sie w strone domu.
odgarnela wlosy z czola.
- przepraszam ale musze juz isc, wlasciwie powinnam byc w domu 15 minut temu. - puscila jego rece i pozegnala jerry'ego kierujac sie w strone domu.
lindsey- kotku, mrauu.
- Buźka : maryna linchuk
Liczba postów : 26
Gity : 7
Join date : 04/04/2010
Age : 33
Re: Park
sam sie pozegnal i stal jeszcze 5 minut az w koncu sam poszedl do domu.
jerry- kotku, mrauu.
- Buźka : mathias lauridsen
Liczba postów : 77
Gity : 6
Join date : 26/04/2009
Age : 35
Re: Park
przyszedl do parku lekko podpity i przechadzał się w kółko po jednej lini zataczając się na skrętach.
andreas- kotku, mrauu.
- Buźka : cole mohr
Liczba postów : 32
Gity : 3
Join date : 05/04/2010
Age : 32
Re: Park
georgie ubrana w strój do joggingu przebiegła obok chłopaka. po chwili zawróciła się i przyjrzała mu.
- andreas? - zapytała się.
- andreas? - zapytała się.
georgiana- kotku, mrauu.
- Buźka : willa holland
Liczba postów : 51
Gity : 6
Join date : 04/04/2010
Age : 31
Re: Park
schylił się i zwymiotował. nie trafił do kosza więc wszystko poleciało na trawnik.
po chwili wyprostował się i przyjrzał dziewczynie.
- georgie? - zapytał i objął ją uściskiem na pijanego. zaczął głaskać jej włosy by za chwilę znowu zwymiotować, tym razem na środek alejki.
po chwili wyprostował się i przyjrzał dziewczynie.
- georgie? - zapytał i objął ją uściskiem na pijanego. zaczął głaskać jej włosy by za chwilę znowu zwymiotować, tym razem na środek alejki.
andreas- kotku, mrauu.
- Buźka : cole mohr
Liczba postów : 32
Gity : 3
Join date : 05/04/2010
Age : 32
Re: Park
chwyciła palcami jego ramię.
- dobra, dobra, już koniec tych czułości.
zrzuciła jego ręce i spojrzała w jego oczy.
- coś ty brał?
- dobra, dobra, już koniec tych czułości.
zrzuciła jego ręce i spojrzała w jego oczy.
- coś ty brał?
georgiana- kotku, mrauu.
- Buźka : willa holland
Liczba postów : 51
Gity : 6
Join date : 04/04/2010
Age : 31
Re: Park
- nic - odpowiedział spoglądając na dziewczynę z półprzymkniętych powiek. przez myśl przeszło mu że georgie ma świetny tyłek w tych spodniach.
- tylko wino do kolacji, a następnie mała, tyciunia pigułka.
- tylko wino do kolacji, a następnie mała, tyciunia pigułka.
andreas- kotku, mrauu.
- Buźka : cole mohr
Liczba postów : 32
Gity : 3
Join date : 05/04/2010
Age : 32
Re: Park
chwyciła jego twarz w dłonie i zauważyła że ma źrenice jak łebki od szpilek.
- w takim stanie to raczej biegać nie będziesz? chodź, usiądziemy na ławce. - chwyciła jego dłoń i posadziła na ławce ich chude tyłki.
- powinieneś o siebie bardziej dbać.
- w takim stanie to raczej biegać nie będziesz? chodź, usiądziemy na ławce. - chwyciła jego dłoń i posadziła na ławce ich chude tyłki.
- powinieneś o siebie bardziej dbać.
georgiana- kotku, mrauu.
- Buźka : willa holland
Liczba postów : 51
Gity : 6
Join date : 04/04/2010
Age : 31
Re: Park
odchrząknął.
- wiesz? tęsknię za dawną georgie - położył jej rękę na kolanie i przesunął powoli po udzie. nachylił się do niej i powiedział:
- tęsknie za georgianą, która paliła jak smok i co wieczór była bardziej nachlana od innych. i tęsknię za tą georgianą, która za każdym razem wymykała się ze mną do toalety gdzie się razem bzykaliśmy. to były cudowne czasy.
- wiesz? tęsknię za dawną georgie - położył jej rękę na kolanie i przesunął powoli po udzie. nachylił się do niej i powiedział:
- tęsknie za georgianą, która paliła jak smok i co wieczór była bardziej nachlana od innych. i tęsknię za tą georgianą, która za każdym razem wymykała się ze mną do toalety gdzie się razem bzykaliśmy. to były cudowne czasy.
andreas- kotku, mrauu.
- Buźka : cole mohr
Liczba postów : 32
Gity : 3
Join date : 05/04/2010
Age : 32
Re: Park
westchnęła niecierpliwie. chwyciła jego dłoń i zsunęła na jego kolano.
- zmieniłam się.
wetknęła za ucho kosmyki włosów.
- po prostu nie chcę już mieć cokolwiek wspólnego z moim starym wcieleniem. georgiana, laska na jedna noc dla kazdego z wystarczajaca iloscia kasy na koncie.
- zmieniłam się.
wetknęła za ucho kosmyki włosów.
- po prostu nie chcę już mieć cokolwiek wspólnego z moim starym wcieleniem. georgiana, laska na jedna noc dla kazdego z wystarczajaca iloscia kasy na koncie.
georgiana- kotku, mrauu.
- Buźka : willa holland
Liczba postów : 51
Gity : 6
Join date : 04/04/2010
Age : 31
Re: Park
uśmiechnął się do niej i zaczął się bawić jej włosami.
- a wiesz? ja bardzo ją lubiłem. powiesz mi dlaczego tak się zmieniłaś?
- a wiesz? ja bardzo ją lubiłem. powiesz mi dlaczego tak się zmieniłaś?
andreas- kotku, mrauu.
- Buźka : cole mohr
Liczba postów : 32
Gity : 3
Join date : 05/04/2010
Age : 32
Re: Park
wyciągnęła z kieszeni swojego iphone i poszperała chwilę w plikach. oddała mu komórkę na której wyświetlaczu widniało zdjęcie niemowlaka.
georgiana- kotku, mrauu.
- Buźka : willa holland
Liczba postów : 51
Gity : 6
Join date : 04/04/2010
Age : 31
Strona 1 z 2 • 1, 2
COPENHAGEN :: copenhagen :: other
Strona 1 z 2
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|