jacqueline de marshalles ~ zuzanna krzatała.

jackie jest szajbuską, jakich mało. nie będę się zbytnio koncentrować na jej pochodzeniu, może tylko wspomnę w paru słowach, że została poczęta na jakimś rockowym koncercie. jest córką jakiejś francuzki, która nie robiła nic szczególnego, poza bzykaniem i na tym się głównie koncentrowała, może oprócz tego była utalentowana artystycznie, co przeszło w genach na jac. jej ojcem jest jakiś brytyjski artysta, który rzecz jasna grał na gitarze elektrycznej w rockowym zespole, może to i był the clash, a poza sceną posuwał co ładniejsze istoty. oczywiście nie ma stuprocentowej pewności, co do tego, że jackie jest jego córką, ale jej matka uparcie twierdzi, że tak właśnie jest. jackie swoje dzieciństwo spędziła w paryżu u boku matki, która wychowała jac na wariatkę z problemami emocjonalnymi. teraz jackie histeryzuje, ma wahania nastrojów i w gruncie rzeczy jest uzależniona od alkoholu, papierosów i seksu. czasem urozmaica sobie życie kreską heroiny. często ląduje w łóżku z kim popadnie. dużo imprezuje i jest hipiską. w kopenhadze uczy się w ostatniej klasie liceum i w gruncie rzeczy nie zastanawia się nad tym co będzie robić dalej. mieszka sobie w jakiejś miłej kawalerce w ubogiej dzielnicy. wieczorami pracuje jako kelnerka w barze, a poza tym szkicuje. marzy jej się własny wernisaż. ma lekkiego fioła na punkcie swojej wagi. czesto uczestniczy w imprezach kulturalnych, takich jak wernisaże i wieczorki poetyckie, na których wyrywa dużo starszych od siebie facetów, nazywa ich pseudointelektualistami, w zasadzie szuka wśród nich milionera, który zapewni jej takie życie o jakim marzy. ma niesamowity talent do sztuki! rysuje, maluje, gra na fortepianie. niezwykle kapryśna i rozpieszczona jedynaczka, wrażliwa i uparta. wiecznie pragnie rywalizować. dużo pali i dużo pije, szczególnie uwielbia francuskie wino. mówi soczyście francuskim akcentem i śpiewa w rytmie la boheme. o jej upodobaniach? jackie jest wielką fanką wszystkiego co francuskie, począwszy od brigitte bardot- jej idolce, kończywszy na francuskich rogalikach. jest wegetarianką.